niedziela, 9 sierpnia 2015

Wieża widokowa w Paprotni

Jadąc DK92, pomiędzy Kołem a Koninem w pewnym momencie wyłania się majestatyczny widok.





Drewniano-metalowa wieża widokowa, która została oddana do użytku pierwszego dnia wiosny 2015 roku. Ma około 22 metry wysokości, a taras widokowy znajduje się na 18 metrach. Aby dostać się na górę mamy do pokonania 105 stopni (podobno, sam nie liczyłem). Nie jest to duży dystans i z pewnością każdy sobie poradzi.

Aby do niej dojechać z drogi krajowej musimy skręcić TUTAJ.
Przy drodze mamy wygodny parking, który będziemy wiedzieć podczas całej swojej podróży na szczyt, więc o auto możemy być spokojni.



U podnóży wieży mamy fajne, murowane i zadaszone miejsce na ognisko. Ze słupa oświetleniowego wyprowadzone jest gniazdko elektryczne. Nie mam pojęcia czy płynie w nim prąd. Jest też słup z aparaturą wyglądającą na meteorologiczna.




Z góry można zobaczyć okoliczne miejscowości, między innymi  Paprotnię, Genowefę, Krzymów, a także odległe budowle, jak Bazylikę w Licheniu i konińskie elektrownie.
Widok na północ
Widok na południe
Widok na wschód
Widok na zachód
"Tor", który widzimy między wieżą i parkingiem to pole paintballowe (tak głosi szyld), ale zdecydowanie nadaje się, żeby poszaleć jakimś quadem albo crossem. Kto wie, może jest opcja na takie dogadanie się z właścicielem.

Zachody Słońca, które możemy tutaj ustrzelić mają swój klimat.






Co ciekawe, o 8,5 km oddalona jest druga wieża, która powstała wcześniej niż ta w Paprotni. Niestety nie wiedziałem o niej podczas tej podróży. Szkoda, będzie trzeba pojechać jeszcze raz.

Fajne miejsce, gwarantujące świetne widoki. Położone bardzo blisko drogi głównej, więc idealne na odpoczynek w podróży. Chwila relaksu 18 metrów nad ziemią i około 118 m n.p.m. nie jest zła ;)

A Wy byliście ostatnio w jakiś fajnych miejscach? Podzielcie się w komentarzu jednym zdjęciem z ostatniego nietypowego miejsca. Ja z dzisiejszej wyprawy mam materiał jeszcze na 2-3 posty. Postaram się go jak najszybciej wykorzystać.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz